Cygaro - 2007-08-25 00:29:20

podczas taglitu sporo czasu spędziliśmy wspólnie w wodzie i chyba było całkiem fajnie.
może więc poszlibyśmy się razem popluskać w którymś z warszawskich basenów? ja lubię taki jeden w samym prawie centrum, przy Polnej, na tyłach Riwiery i Remontu. oprócz basenu jest tam jacuzzi, w którym można posiedzieć i porozmawiać o tożsamości albo po prostu powspominać czy coś...
są jacyś chętni?

Krasnalek - 2007-08-25 10:38:09

OOooo...O_o... super pomysł w takim razie zapraszam cały Taglit do Tychów na basen :D

mamy jacuzzi, saunę i ślizgawkę, basen sportowy i do zabawy tak samo duży jak sportowy czyli 25 m, a to wszystko do końca wakacji 4,50 za 2h :) ja często chodzę, więc możemy się zgadać...:P

to co przyjedziecie?? :roll:

tommy_z_k6 - 2007-08-25 13:31:41

a jest gdzie na rolkach pojeździć [jakieś rurki, poręcze, schody etc]??? jak tak to trzeba będzie sie wybrać i przebadać :D

Krasnalek - 2007-08-25 15:03:58

koło jeziora na parkingu można poustawiać takie poręcze, które sobie zrobili jeżdżący tam na rolkach i deskach "ziomale" no i jakieś hopy (gdzieś obok stoją), bo tam praktycznie 24h/dobę ktoś jeździ...a jak Cię to nie bawi to wiem gdzie można za darmo pojeździć na takiej środniej wielkości rampie :P ogólnie coś się znajdzie :wink:

tommy_z_k6 - 2007-08-25 23:28:25

no to trze bedzie jakoś podjechać...i przelukać i wypróbować :D hmm...ale na razie mam złamaną płoze :cry: :wkurzony:

Krasnalek - 2007-08-26 18:48:41

a coś zrobił?

honda kamelek - 2007-08-26 22:07:26

panie Cygaro... jacuzzi brzmi bardzo kusząco... jakieś spotkanko trzeba ogarnąć, zgadzam się!

Cygaro - 2007-08-27 08:43:41

honda kamelek napisał:

panie Cygaro... jacuzzi brzmi bardzo kusząco... jakieś spotkanko trzeba ogarnąć, zgadzam się!

musimy jeszcze jakichś chętnych znaleźć!
czy ktoś poza nami w tym mieście nie boi się wody?

Chiquita Banana - 2007-08-27 10:33:30

ja jestem odważna i wody się nie boję!!!:)

Cygaro - 2007-08-29 11:36:06

to kiedy idziemy pływać?
na basenie, który proponuję, najlepsze godziny to te najpóźniejsze - między 20 a 22. dzieciaki już wtedy raczej nie pływają, a i starszych nie ma tak dużo.

Cygaro - 2007-09-07 13:11:01

coś czuję, że w końcu nie popływamy, bo jakoś nie idzie nam organizacja...

Hellmanns - 2007-09-10 17:33:57

Ja jestem bardzo za plywaniem! Ale proponuje inny basen. Na tym, o ktorym Tadek piszesz jest drogo, spedzilam tam rok na zajeciach WF. Ja proponuje basen na Rokosowskiej, tj na Ochocie. Jest tańszy i równie fajny. A nie, jest fajniejszy dużo! Ma nawet sztuczną rzekę :)

www.ninjanarutogra.pun.pl www.clan-olimp.pun.pl www.biolgeo0910.pun.pl www.politologiamediaosw.pun.pl www.sjuliet.pun.pl